.

.

niedziela, 22 grudnia 2013

Szewc bez butów chodzi....


Tak, jak w popularnym porzekadle szewc bez butów chodzi - tak ja ostałam się bez dekoracji. Wszystkie ozdoby, które do tej pory zrobiłam jakoś rozeszły się po rodzinie i znajomych. Wczoraj zrobiłam  dla siebie na szybko wianek, zajęło mi to raptem 10 minut i..... zgadnijcie?
Dzisiaj czeka mnie pracowity dzień: prywatnie i służbowo. Mam zamiar jeszcze jakieś dekoracje wykonać, sama jestem ciekawa kiedy to zrobię!
Tymczasem życzę miłego dnia i spokoju... przede wszystkim spokoju...















Pomiędzy pierogami a makówkami udało mi się sklecić ten wianek:


2 komentarze:

  1. Życzę ... nadziei,
    własnego skrawka nieba,
    zadumy nad płomieniem świecy,
    filiżanki dobrej, pachnącej kawy,
    piękna poezji, muzyki,
    pogodnych świąt zimowych,
    odpoczynku, zwolnienia oddechu,
    nabrania dystansu do tego co wokół,
    chwil roziskrzonych kolędą,
    śmiechem i wspomnieniami.
    Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bożonarodzeniowa Magia trwa...:-)))udanego świątecznego wypoczynku!!!
    Wszystkiego dobrego!!!

    OdpowiedzUsuń